Są takie miejsca do których mam sentyment i wracam z przyjemnością. Tylko ok 3,5. godziny lotu z Warszawy i lądujesz w innym świecie. W tym kraju byłam 7 razy i wrócę tam z pewnością #Eljat#Jerozolima#TelAviw
Moja podróż w optymalnym wydaniu do Izraela wygląda następująco.
🏜Przylot do Ejlatu w grudniu (temperatura 25-27stopni). W samym mieście można korzystać z plaży – woda jest ciepła.
Wokół Ejlatu jest wspaniały krajobraz księżycowy tj. czerwone góry, wielkie skały i pustynie. Znajduje się tam słynny 🏜Red Canyon i Timna Park.
Z lotniska warto wypożyczyć samochód. Samochodem jedziemy w trasę 300 km do Jerozolimy, wzdłuż morza martwego. Widoki są fantastyczne, trochę jak na amerykańskich filmach typu western.
Na trasie z Ejlatu do Jerozolimy odwiedzamy Timna Park, czyli ogromny park z księżycowymi formacjami skalnym, który zwiedza się samochodem i zajmuje to dobrych kilka godzin (kręcono tam filmy jak gwiezdne wojny i kopalnie króla salomona).
W drodze spędzamy noc w kibucu Ein Gedi (czyli tradycyjnej wiosce na pustyni).
Odkrywamy Jerusalem w jeden dzień!
Wyruszamy do Jerozolimy. Poza religijnymi miejscami, które na pewno trzeba zobaczyć, sam klimat, wygląd miasta jak sprzed dwóch tysięcy lat, otoczonego wielkim murem robi wrażenie. Miejsca związane z nasza religią znajdujemy na każdym kroku. Żydzi w tradycyjnych ubraniach, ściana płaczu, dzielnica arabska.
W Jerusalem byłam 5 razy i z pewnością jeszcze wiele razy odwiedzę to miasto. Co mnie zachwyca w tym mieście? Różnorodność religii, mieszanka kultur, miejsca o których każdy z nas słyszał lub czytał jak Ściana Płaczu, Góra Oliwna, Wzgórze Świątynne, Bazylika Grobu Pańskiego, Mury Starego Miasta, Brama Damasceńska, Złota Kopuła na Skale.
Góra Oliwna oraz największy i najstarszy cmentarz żydowski na świecie, gdzie wg Biblii nastąpi koniec świata i Sąd Ostateczny. Ceny za miejsce wynosi podobno bagatela ok. 1-1,5 mln dolarów.
Ostatni mój lot do Izraela marcu 2020r. zaplanowałam wspólnie z koleżanką. Tym razem sytuacja się znacznie skomplikowała, bowiem na całym świecie zapanowała epidemia koronawirusa.
Na kilka dni przed planowaną datą lotu 9 marca 2020 r. linie lotnicze zaczęły odwoływać loty. Dodatkowo z mediów zaczęły docierać informację, że władze Izraela rozważają wprowadzanie obowiązkowej kwarantanny dla przylatujących. Uważnie obcerowałam rozwój wydarzeń. W sytuacjach problematycznych staram się obiektywnie analizować stan. Zdecydowałam, że jeśli odwołają lot to nie polecę, w przeciwnym wypadku lecę.
Tym razem skorzystałam z lotów tanimi liniami Ryanair z lotniska Warszawa – Modlin. Ryanair ląduje w Tel Aviv na lotnisku Ben Gurion, oddalonym od centrum o ok. 22 km.
Koszt lotu w 2 strony na 2 osoby wyniósł 538 pln tj. 269 pln za osobę.
Spacerem po okolicy!
Tel Aviv to duża metropolia. Miasto bardzo kontrastowe. Ze starymi oldschoolowymi dzielnicami, jak i nowoczesnymi wieżowcami. Jeśli dodać do tego długie piaszczyste plaże, parki, liczne zewnętrzne siłownie i wiele bazarów to nie można tu się nudzić. Stara Jaffa to chyba najpiękniejsze miejsce sięgające historią do starożytności.
Bazar Karmel
Duże targowisko z owocami, serami, rybami, hummusem, ciastkami arabskimi, baklawą oraz świeżymi sokami z granatu.
Jedna podróż, dwa miasta: Tel Aviv i Jerusalem!